poniedziałek, 28 września 2015

Ostatnie wrześniowe Fajniedziałki

Jak pewnie wiecie jestem wielką fanką kuchni azjatyckiej, więc tom sum, nie mogło zabraknąć na mojej "liście". Nikt nie jadłam jagód goji, ale wiem, że trzeba to jak najszybciej zmienić. Kolorowe kanapeczki umilają mi śniadania.A zdrowego pieczonego kurczaka wprost uwielbiam.Kto z nas nie lubi zup? Zwłaszcza tych aromatycznych i dobrze doprawionych? Ostry krem z papryki oraz zblendowana zupa dyniowa to must have tego sezonu. Summer rolls jest idealną alternatywą dla kanapek w czasie podróży. Jednocześnie lekkie i sycące, a co najważniejsze nie rozlatują się.
Obrazki pochodzą ze strony internetowej: www.pinterest.com
Smacznego, FitHealthylfe

36 komentarzy :

  1. Jagody goi są smaczne a do tego zdrowe podobno. próbowałam, kiedy kilka lat temu zaczynałam jedną ze swoich wieeeeluuu diet, bo one też podobno pomagają w odchudzaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam zupy ale najbardziej nasze polskie- właśnie jestem po pysznym kapuśniaczku:)
    a jagody goji są przereklamowane- smak nie powala, cena wysoka i wcale nie są zdrowsze od naszych jagód- poczytaj na ten temat- proponuję kupic małą paczuszkę na spróbę- ja kiedyś wydałam 40 zł na kilogramową paczkę bo też uległam marketingowi i na tej jednej paczce się skończyło
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jagody goji super sprawdzają się wg. mnie do sałatki, kiedy troszkę namiękną i są takie pyzate. :D Pyszotka! :D Fajnie, że są coraz łatwiej dostępne. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Papryka mnie nie lubi, nie pytaj.
    A zupę krem z dyni uwielbiam.
    Kolorowe kanapki najlepsze na drugie śniadanie... a nie, czekaj. Bułki najlepsze do szkoły.

    OdpowiedzUsuń
  5. moja droga- 40 zł za goji to ja dałam w Polsce:) kupiłam 1 kg, nie wiem po ile teraz są, może troszkę staniały bo bum już przeszedł:) O kosztach życia i cenach w Norwegii książkę można by napisać, zobaczę, może skompresuję trochę wiadomości do 1 notki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlaczego oglądam te wszystkie pyszności teraz, o 8 wieczorem...:D :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcia są rewelacyjne, aż zgłodniałam patrząc na niektóre. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie powinnam ogladac takich zdjec na noc :3

    OdpowiedzUsuń
  9. to co ja jem prawie codziennnie :) kocham szczegolnie Vietnamese rolls

    OdpowiedzUsuń
  10. ale pysznosci. Sama stwierdzam, ze im bardziej kolory posilek tym smaczniejszy :) i nie mam tu na mysli lodow.... ;)

    Nominowalam Cie do Liebster Award na moim blogu. Bedzie mi milo, jesli wezmiesz udzial w zabawie. W ten sposob blogerzy oraz Twoi czytelnicy moga Cie lepiej poznac, a przy okazje mamy mozliwosc polecenia innych blogow, ktore chetnie czytamy. Zapraszam: http://kingaemigrantka.blogspot.de/2015/09/liebster-award-discover-new-blogs.html#more

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. P.S. wzeilam udzial w konkursie w ktorym do wygrania jest 10 kg krabow :) moze sie uda i wtedy tez zrobie takie pysznosci :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja posadziłam "goję" na działce, w tym roku pojawiły się pierwsze kwiaty co oznacza, że być może za rok będę miała własne owoce :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Same pyszności, jakiś czas temu robiłam jedzonko podobne do tego z ostatniego zdjęcia. Warzywka i mięsko zawijane w papier ryżowy, pychotka :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Same pyszności, jakiś czas temu robiłam jedzonko podobne do tego z ostatniego zdjęcia. Warzywka i mięsko zawijane w papier ryżowy, pychotka :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne sa takie zdrowe przekąski ;) Zdjęcia inspirują do zdrowego stylu życia, ale i smacznego. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. pyszne takie jedzonko :)
    http://provethem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. ahhh wiecznie głodne :P Szczególnie gdy ktoś katuje nas takimi pysznościami :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Zblendowane zupy to coś dla mnie zwłaszcza ta z dyni. Co do jagód goja to takie sobie, przychyliłabym się do opinii Mady, że są przereklamowane. My w Polsce mamy dużo świeżych warzyw i owoców, więc może lepiej na nie postawić, bo są tańsze i zdrowsze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdecydowanie zgłodniałam, patrząc na te wszystkie zdjęcia :) Mmm aż mam ochotę na coś dobrego na śniadanie, tylko co tu wykombinować w obliczu tych wszystkich pyszności ze zdjęć?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakie apetyczne to wszystko :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Tak ja w tym roku muszę w końcu spróbować kremu dyniowego!

    OdpowiedzUsuń
  22. jeszcze nigdy nie jadłam zupy dyniowej i jak naszybciej muszę to zmienić;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zupa dyniowa to królowa jesiennych zup ♥ A jagody goji kuszą również mnie.

    Zapraszam do siebie ;) simplejoung.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Tyle pysznego jedzenia *.* ja jadłam kiedyś jagody goji i były całkiem smaczne :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Dopiero niedawno zasmakowałam w kuchni azjatyckiej i jestem nią oczarowana ;)
    Interesujący blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Teraz w Kauflandzie jest tydzień azjatycki, ale skoro nie było w gazetce sajgonek to nie idę, mimo że kupiłabym coś dodatkowo. Nawet nie miałabym kiedy.
    Jagody Goji kupuję jutro i robię musli.^^
    Najchętniej bym zjadła te kanapki i fioletową zupę.

    OdpowiedzUsuń
  27. Jakoś mnie nie interesuje kuchnia azjatycka, na pewno spróbowałabym kilku dań, ale generalnie mnie nie ciągnie :D Chociaż trzeba przyznać, że potrawy ze zdjęć wyglądają niesamowicie!
    rude-pioro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Jeju jakie pyszności :) Głodna się zrobiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Hej, co do jagód goji polecam, nie są tanie ale odrobina do sniadania czy innych potraw. Patrząc na zdjecia az zrobiłam sie głodna. U mnie nowy post o wnętrzach, zapraszam na www.lap-stajla.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Jeśli spodobal Ci sie moj blog to dodaj go do obserwowanych. Pozdrawiam, FitHealthyLife

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka