Cześć ludziska. Żyjecie? Bo ja się topię we własnym tłuszczu. Umieram, jest mi gorąco i piję hektolitry wody.Dzisiaj na obiad będę mieć pampuchy, czyli kluski na parze i zupę szczawiową na którą podam Wam dzisiaj przepis. Najlepszą robi moja babcia, ale dzisiejszy przepis jest mojej mamy. No to łapcie go i próbujcie. Dajcie znać jak Wam wyszła. Może na zdjęciu nie prezentuje się zbyt dostojnie, ale w smaku jest iście królewska. Składniki starczają na dwa obiady po trzy porcje. Recenzja basenu będzie wkrótce, najprawdopodobniej jutro, czyli w piątek. Czekajcie na nią jutro.
Składniki:
słoik szczawiu (ręcznie przygotowanego),
12 jaj,
kilkanaście ziemniaków,
porcja bulionu,
przyprawy:pieprz i sól.
Sposób przygotowania:
1. Do rondelka numer 1 wrzucamy szczyptę soli i dodajemy jajka na twardo. Po ich ugotowaniu kroimy je ćwiartki lub ósemki. Obieramy ziemniaki, kroimy w kostce i wrzucamy do garnka numer 2 i gotujemy na miękko. Do garnka numer 3 wlewamy bulion, zagotowujemy, wrzucamy szczaw. Po chwili dodajemy ugotowane ziemniaki. Jajka kładziemy na talerze i dodajemy resztę zupy.
2. Jemy ciepłe. Smacznego!!!
Mam nadzieję, że spodobał Wam się przepis na tę przepyszną zupkę. Lubicie ją? A może uważacie, że jest bez smaku i wolicie inny typ kuchni? Pozdrawiam. Zapraszam do obserwacji i na Instagrama. Pozdrawiam FitHealthylife.
Uwielbiam szczawiową :)
OdpowiedzUsuńnarobiłam sobie apetytu na szczawiową!:)
OdpowiedzUsuńJa tam lubię upały więc nie narzekam:) a szczawiową bardzo lubię, szkoda że reszta rodziny nieszczególnie.
OdpowiedzUsuńLubię szczawiową, a przepis wydaje się dosyć prosty, więc muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupe szczawiową :) Tak samo jak botwinkę to takie 2 typowo wiosenne zupki. Sporo osób jednak ich nie lubi przez własnie liście i tzn zielsko :P Mój chłopak zawsze mówi, że nie rozumie jk można jeść chwast :P Dla mnie latem taka zupa jest najlepsza :)
OdpowiedzUsuńObserwuje
http://cherryskyblogg.blogspot.com/
Uwielbiam wszelkiego rodzaju chłodzące zupy a w takie dni jak teraz to przyjemność zjeść zupę szczawiową :) Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tą zupą. :D
OdpowiedzUsuńJa lubię :) A dzisiaj robiłam zupę szpinakową, jest podobna. Kilka ziemniaków, dwa opakowania szpinaku rozdrobnionego, jak się zagotuje surowe jajko i śmietana :) No oczywiście, że ja robię na kostce :P
OdpowiedzUsuńMoja mama robi świetną zupę szczawiową, więc daleko szukać nie muszę :)
OdpowiedzUsuńPycha! Uwielbiam zupę szczawiową z jajkiem w upalny dzień. Zawsze kojarzy mi się z latem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Vintedziankę!
Zapraszam: www.lady-lepida.blogspot.com
Ja nie lubię zupy szczawiowej, próbowałam, bo u mnie w domu też robią, ale jakoś nie przypadła mi do gustu :P
OdpowiedzUsuńhttp://kaleerie.blogspot.com/
Spróbuję zrobić ;D
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie ;)
http://anita-maggda.blogspot.com/
Kocham zupy! Ale szczawiowej z jajkiem nigdy nie próbowałam, muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą zupę, kojarzy mi się ze smakiem dzieciństwa;>
OdpowiedzUsuńSama nigdy takiej nie gotowałam, ale może pora spróbować;D
www.kwietniowaaa.blogspot.com
Zapachniało prawdziwym, pysznym latem!
OdpowiedzUsuńJa lubię zupę szczawiową, choć przy panujących obecnie temperaturach kompletnie nie ciągnie mnie do ciepłych dań, a co za tym idzie, także do zup. Jakkolwiek chyba przypomnę mamie, że dawno nie było szczawiowej :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię zupy szczawiowej :)
OdpowiedzUsuńA ja kocham szczawiową mogę jeść codziennie <3 Dziękuję za komentarze na moim blogu. Odpisałam ci tam gdzie można kupić produkt o który pisałaś. Obserwuję bo widzę, że ciekawie piszesz i przepisy są a ja uwielbiam zdrowo gotować :D
OdpowiedzUsuńhttp://grzywiasty-swiat.blogspot.com/
Przypomniałaś mi o tej pysznej zupie, której nie robiłam wieki:)
OdpowiedzUsuńTeż się topię i rozpływam ale niestety mój tłuszczyk wcale się nie wytapia :P
OdpowiedzUsuńA ja szczerze mówiąc nie wiem nawet jak smakuje taka zupa ^^
uwielbiam szczawiową <3 ....w sumie mi tez o niej przypomniałaś ;P muszę na dniach zrobić :D
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie jadłam, ale chętnie spróbowałabym :D
OdpowiedzUsuńhttp://lifeforbeautymoments.blogspot.com/