Pamiętacie jak dziwiłyście się gdzie podziały się dwa miesiące i jakim cudem są już święta? Wprawdzie świąt jeszcze nie ma, ale już pada śnieg. Na pierwszej fotografii jest Maja Włoszczowska, która spaceruje po leśnym terenie. Nie wiem czy wiecie ale jestem wielką fanką sportów ekstremalnych. Lubię się wspinać, ale dotychczas robiłam to tylko i wyłącznie na pionowych ściankach. Powiem tak jeszcze nie skakałam ani na bungee ani ze spadochronu ponieważ nie miałam ani pieniędzy ani okazji. Mam nadzieję, że chociaż ten pierwszy skok uda mi się wykonać w przyszłym roku.









Ps. zdjęcia pochodzą z pinterest.com
Pozdrawiam FitHealthylife
Wow! Chyba nie miałabym aż tyle odwagi...
OdpowiedzUsuńTakie zdjęcia wywołują u nas dreszcze :D Ale przyjemne ;P
OdpowiedzUsuńAle super! Chciałabym skoczyć ze spadochronem :)
OdpowiedzUsuńu mnie to odpada, mam straszny lek wysokości i w ogóle tchórz ze mnie- dobrze mi na ziemi:)
OdpowiedzUsuńI ja mam tak samo, co najwyżej mogę obserwować wyczyny innych. Kiedyś nawet spadłam z parapetu podczas mycia okien (do wewnątrz na szczęście!), taki mam lęk wysokości :-)
Usuńu mnie jeszcze na szczęście bez śniegu :)
OdpowiedzUsuńI ja chciałabym skoczyć! Mam nadzieję, że kiedyś to spełnię. :)
OdpowiedzUsuńO rany ja mam taki lęk wysokości, że nigdy przenigdy się nie odważę ;D
OdpowiedzUsuńPiękne fotki :) Sporty ekstremalne lubię tylko na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.khatstyle.blogspot.com/
Wydaję mi się, że taki skok na bungee lub ze spadochronem to niezły pomysł :D na pewno pomaga to przełamać niektóre granice i daje do myślenia. Na razie nie mam w planie takich "zabaw" ale może w przyszłości.... ;)
OdpowiedzUsuńpoproszę fotorealcję z zdarzenia jeśli się wybierzesz ^^
OdpowiedzUsuńJa zimą wysiadam, ćwiczę w domu ale w tym roku chyba wybiorę siłownię. Sporty ekstremalne są fajne ale ja chyba nie jestem aż tak odważna, moim szczytem odwagi sa wspinaczki górskie. hmm a skakalas juz wczesniej? do tego trzeba chyba przeszkolenia
katsuyatsu.blogspot.com
Ja mam cichą nadzieję, że kiedyś też zrobię coś ekstremalnego. Trzymam za Twoje marzenia kciuki! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńNa bungee nigdy skoczyć nie chciałam, ale skok ze spadochronem to zdecydowanie coś, o czym marzę. :D A jako, że marzenia trzeba spełniać, to mam nadzieję, że mi się kiedyś uda. ;) Lubię takie ekstremalne klimaty. O ile nie łączą się z całkowitą głupotą. To chyba dobra cecha, tak sądzę, być odważnym - jednak nie głupim. ;o)))
OdpowiedzUsuńSuper dobór zdjęć - jak zwykle! :DDD
Ja tam sportu nienawidzę i jakoś nie śpieszy mi się do jego uprawiania. A śnieg na szczęście już topnieje. Powinien być na święta, a nie teraz.
OdpowiedzUsuńIle przestrzeni na tych zdjęciach. Motywują wolnością i swobodą w sporcie! Ileż to radości! Genialnie dobrałaś te zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zdjęcia! :)
Uwielbiam Fajniedziałki, te zdjęcia są dla mnie mega motywujące ;)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia! Marzą mi się przestworza :)
OdpowiedzUsuń