środa, 25 marca 2015

Slow Jogging

Cześć Wszystkim. Jak wiecie, albo i nie (bo skąd?) ja nie cierpię biegać. Jestem leniwa, moje nogi nie są kompatybilne z resztą ciała oraz z ośrodkiem mózgowym. Bardzo szybko się męczę, dostaję zadyszki i często ataków duszności, co spotęgowane jest tym, że cierpię na astmę oskrzelową. Długo szukałam jakiegoś poradnika, który pozwoliłby mi "ruszać" i szkolić moje umiejętności sportowe, które nie są jakieś wybitne. Uwielbiam czytać, a że budżet miałam ograniczony to postanowiłam się przejść nie do księgarni, ale do zapomnianej przez większość nastolatek biblioteki. W taki oto sposób w moje dwie (lewe) ręce wpadła książka pt. "Slow Jogging" autorstwa Horoaki Tanaki i Magdaleny Jackowskiej. Jest to japoński sposób na bieganie, zdrowie i życie. Pochodzi ona z wydawnictwa "Galaktyka". Nie znałam wcześniej tego wydawnictwa, chyba jest mało znane. W księgarni internetowej książka ta kosztuje niecałe 9zł, ale w tradycyjnej pewnie będzie droższa. No to przejdźmy do recenzji. :)
Okładka jest ładnie skomponowana. Mamy tutaj tytuł, autorów, wydawnictwo (w tym przypadku "Galaktyka") oraz krótką notkę:"Japoński sposób na bieganie, zdrowie i życie. Znajduje się tu także obrazek z mężczyzną i kobietą, którzy zachęcają do uprawiania slow joggingu. Na samym końcu tego poradnika jest krótki życiorys Hiroakiego Tanaki i Magdaleny Jackowskiej. Jest również krótka opinia Jolanty Kwaśniewskiej. Nie mogło również zabraknąć znaków rozpoznawczych wydawnictw, którzy sponsorowali wydanie tej książki. Spis treści jest prosty, ładny i przejrzysty. Następnie mamy krótki list do Nas od Andrzeja Kowalskiego, który założył Sante.
W tym poradniku dowiemy się co to jest slow jogging i jak się go uprawia. Nie jest to taka sucha pomoc naukowa, więc w tej książce znajdziemy kilka tabelek, wykresów, obrazków i piktogramów.  Będziemy wiedzieć także jak ustawić własne tempo niko niko. Nawet siedemdziesięciolatki mogą uprawiać ten sport. Ciekawie wyjaśniona jest skala Borga. Bardzo podoba mi się opis części stopy oraz jak powinniśmy biegać oraz jaką trzeba przyjąć postawę przy slow joggingu. Jak zwykle w książce o bieganiu mamy opisane życie Japończyków, którzy dbają o swoje zdrowie. W tej książce znajdziemy co jedzą i jak się odżywiają "skośnoocy". A na samym końcu mamy historie z życia wzięte, czyli opisy przemian ludzi, którzy uprawiają ten sport.
Uważam, że jeżeli nigdy nie uprawialiście slow joggingu to ta książka Wam pomoże. jest to tani i ciekawie napisany poradnik. A Wy czytacie takie książki? Czy uważacie, że są Wam one nie potrzebne? Zapraszam do dyskusji na ten temat. Pozdrawiam FitHealthylife :)

17 komentarzy :

  1. Oh my, nienawidzę biegać, ale chętnie bym to przeczytała. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też zaciekawił ten temat... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam biegać i żałuję że nie mam aż tyle czasu i siły (przez inne aktywności) aby robić to częściej:) Książki czytam i uważam, że warto:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałem jeszcze o slow joggingu. Ja preferuję zwyczajny :) Na początku trzeba powalczyć o kondycję ale potem to czysta przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze chętnie czytam wszystkie książki o bieganiu, jakie wpadną mi w ręce ;) tę też mam nadzieję prędzej czy później przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Slow Jogging czytam to i w myślach widzę siebie biegnącą w wolnym tempie. Ahh nie lubie biegać zdecydowanie wole ćwiczenia w domu lub na siłowni. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ja biegam już od dawna i to bardziej tak długodystansowo. Powiedzieć mogę tylko tyle, że kiedyś również nie lubiłam, ale zaczęłam i złapałam bakcyla. Z drugiej strony znam przypadki że ktoś próbował próbował i nic z tego nie wyszło...bo bywa też tak, że inne sporty nam pisane, trzeba szukać i próbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo sobie cenię w sporcie, ze każdy może znaleźć dyscyplinę dla siebie, trzeba tylko próbować

      Usuń
  8. slow jogging nie dla mnie, lubię (a może lubiłam…) normalne bieganie, ale ostatnio zaprzestałam i robie tylko interwały na bieżni po treningu siłowym :) Ale książkę jak najbardziej przeczytam, lubie o tematyce sportowej, zawsze warto dowiedziec się czegoś więcej, w końcu, nigdy nie mów nigdy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mialam sporą przerwę w bieganiu, teraz też mam zadyszkę więc może to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też się strasznie szybko męczę podczas biegania. Ostatnio poszłam na 10 minut, było zimno, byłam cieplo ubrana, ale nawdychałam się jeszcze zimowego wtedy powietrza i po 10 minutach wróciłam, myślałam, że sobie płuca wykaszlę ;c Jak będzie ciepło, to pewnie raz na jakiś czas skoczę na krótki bieg w ramach rozgrzewki :3 I fakt - dobre buty sprawiają, że biega sie lepiej. To bardzo ważne. A co do książki - jeszcze nie miałam okazji poczytać czegoś podobnego, ale chyba czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  11. No właśnie ostatnio jogging chodzi mi po głowie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie przepadam za bieganiem i przyznam, że zaciekawiłaś mnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Do biegania chyba nigdy się nie przekonam, ale książkę chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O... coś dla mnie... nie cierpię biegać, a zwłaszcza solo :) nie wiesz może czy ta książka jest dostępna w wersji ebook? ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja dopiero zaczynam swoją przygodę z bieganiem i po tym, jak zdawałam relację znajomym co i jak robię i jak mi idzie, wyszło, że to właśnie jest slow jogging - polecam wszystkim, którzy nie umieją biegać, nie lubią biegać i generalnie uważają, że to słabe jest - po kilku treningach na pewno zmienią zdanie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Jeśli spodobal Ci sie moj blog to dodaj go do obserwowanych. Pozdrawiam, FitHealthyLife

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka