Hej. Idziecie dzisiaj na wybory? Bo ja tak. Jeżeli chcę coś w tym kraju zmienić to trzeba zagłosować na swojego kandydata. Nie można olać wyborów, a potem jęczeć: kogo oni wybrali. Macie swoich kandydatów, bo ja mam. Jeżeli się nie dostanie do drugiej tury to mam swój "plan b". Dzisiaj mam dla Was recenzję bucików marki Nike, które kupiłam pod koniec stycznia na wyprzedaży. Zapraszam do czytania dalszej części postu, a ja lecę się uczyć historii.
Pod koniec stycznia kupiłam sobie te oto buciki sportowe, które są typem obuwia do biegania. Jest to model Nike Zoom Fly. Pierwotnie kosztowały one 399zł, ale zostały przecenione na aż 149.90zł. Buty były w pomarańczowym, prostokątnym, kartonowym pudełku z charakterystyczną "łyżwą". Z boku jest podany dokładny rozmiar, "sygnatura". Moje obuwie jest widoczne z daleka. Jest koloru limonkowoniebieskiego. Przód pokryty jest siateczką, sznurówki są wytrzymałe. Na języku znajdują się odblaski, które zapewniają nam widoczność na drodze. Na językach znajduje się nazwa producenta oraz typ obuwia. Z boku butów znajdują się "czarne łyżwy". Podeszwa ma kilka małych wypustek. Jest doskonale wyprofilowana i bardzo dobrze się w niej uprawia "slow jogging". Daje sobie świetnie radę na bieżni. But "dostosowuje się do stopy". Dzięki siateczce noga tak bardzo się nie poci i może oddychać. Nike Zoom Fly nie są ciężkie, są lekkie. Jak na razie (odpukać w niemalowane) buty sprawują się dobrze i nie mam im nic do zarzucenia. Czy kupiłabym je ponownie? Tak. Buty spełniają swoją role, są wytrzymałe, cena mogła być niższa, ale wiadomo, że za jakość i markę się płaci.
Ja biegam w Pumach Running kupionych w bodajże Lidlu w zeszłym roku. Nie wyglądają tak pięknie jak niektóre Nike, ale od roku sprawują się doskonale! Za rok/dwa planuję sobie kupić Nike, więc nazwę powyższych zapisuję i wezmę pod uwagę za jakiś czas. :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem jak można biegać w trampkach! Przecież to tak niebezpieczne i niewygodne!
Wyglądają przepięknie :) Marzy mi się taki kolorek :D Ja biegam obecnie w Lunarlonach, też Nike, a na siłkę mam jakieś Nike z dziecięcego, których nazwy nie pamiętam :) Co do ceny to trafiłaś na mega okazję :) Jak dla mnie designerskie Najki poniżej 200 zł to dobra cena :) I kasa na buty do biegania to nigdy nie są pieniądze wyrzucone w błoto :)
OdpowiedzUsuńNie umiałabym biegać w trampkach, jak nawet podbiegnę gdzieś w takich butach, albo za dużo chodzę, to od razu boli mnie kolano, z którym kiedyś miałam większe problemy. Za to w butach do biegania mogę biegać do woli i nie czuję żadnego dyskomfortu, także uważam, że jest to zdecydowanie niezbędny wydatek.
OdpowiedzUsuńButy wyglądają fantastycznie! :) a co do wyborów... oj ciężko, ciężko...żaden z kandydatów mnie nie przekonuje :(
OdpowiedzUsuńświetny kolor tych bucikow a zoom fly to jedne z tych ktore sprawdzaja sie przy plaskostopiu poprzecznym ;) swietny blog - dodaje do listy ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwybory są jutro :P
OdpowiedzUsuńa buciki super ;D jednak wolałabym je w jednolitym kolorze albo dwóch zbliżonych do siebie ;) ale o gustach się nie dyskutuje ;P
Ekstra są te adidasy;)
OdpowiedzUsuńŚwietne buciki, mi się takie marzą i myślę że kupie takie albo podobne kiedyś :) Lepiej wydać pieniądze raz a porządnie
OdpowiedzUsuńJa uważam, ze osoba, która uprawia sport, biega czy ćwiczy powinna sobie kupić dobre obuwie, to badzo ważne dla zdrowia naszych stóp i stawów :-) fajne buciki :-)
OdpowiedzUsuńJa uważam, ze osoba, która uprawia sport, biega czy ćwiczy powinna sobie kupić dobre obuwie, to badzo ważne dla zdrowia naszych stóp i stawów :-) fajne buciki :-)
OdpowiedzUsuńPiękne i energetyczne!
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za bieganiem wiec i specjalanych butow nie mam, jak juz sie porwe i ruszam do parku by potruchtac to zazwyczaj biore jakies stare znoszone buty sportowe zeby je do konca wykonczyc ;)
OdpowiedzUsuńa na wybory oczywiście ze ide
najwiekszy idiotyzm to nie isc a pozniej narzekac
Ja mam buty z Nike do biegania i ćwiczę w nich wszystko nawet Cardio w domu ,albo skaczę na skakance ;)
OdpowiedzUsuńclaudietta-life.blogspot.com
ja także idę koniecznie na wybory, nie ma że nie ! :D ej myślałam nad tymi bucikami, ogólnie wolę wydawać dużo więcej kasy na buty niż ubrania :P
OdpowiedzUsuńhttp://silownia-swiatynia.blogspot.com
Na głosowaniu byłam a buty przecudowne!!! :) Niech się dobrze sprawują :)
OdpowiedzUsuńTeż biegam z łyżwą i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne butki! Oczywiście, do biegania zawsze wybieram specjalne buty, a nie trampki. W trampkach za bardzo się męczę, jednak buty do biegania są o wiele lepiej przystosowane do tego typu aktywności fizycznej :)
OdpowiedzUsuńPolubilam FanPage i zaobserwowałam bloga, zapraszam również do siebie :*
http://zdrowanacodzien.blogspot.com/
https://www.facebook.com/pages/Zdrowa-na-co-dzie%C5%84/630919963680196
Super wybór, buciki godne pozazdroszczenia ;) na pewno spisują się super :)
OdpowiedzUsuńpiękne :))
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :)
zaobserwowałam, jeżeli chcesz, zrób to samo :))
http://triviaaboutme.blogspot.com/
to powodzenia w treningach:) w takich ładnych butach zawsze się lepiej biega :)
OdpowiedzUsuńSwietne buty :D Wydają się być bardzo wygodne :) podlewsky.blogspot.com
OdpowiedzUsuńfajne kolorki :) ja niestety zawiodłam się na butach tej firmy :(
OdpowiedzUsuńJa biegam w Adidasach ale nie wiem jaki to model :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te buty :) I widać je z daleka
OdpowiedzUsuńŚwietne te buty :) I widać je z daleka
OdpowiedzUsuńAndrzej Duda, to się uda! =)
OdpowiedzUsuńFajne kolory! :))
OdpowiedzUsuńJa biegam w asicsach gel oberon 8 - i sprawują się :)
Wydaje mi się, że buty do biegania należy kupować z głową! Jeśli biegasz już, wiesz, że to nie chwilowe zajęcie. Twój kilometraż to ok. 5 km 3 razy w tygodniu. Wtedy jestem za! Kupuj buty! Jeśli dopiero chcesz, ale jeszcze nie wiesz czy to będzie miłość na całe życie oraz gdy biegasz ok. 2 km... Wydaje mi się, że zwykły but sportowy to udźwignie, a ty będziesz miała czas na przemyślenie zakupu ;). No, ale to moje zdanie.
OdpowiedzUsuńŻyczę wielu kilometrów w tych pięknych butach!
Fajne kolory <3
OdpowiedzUsuńhttp://amfaceless.blogspot.com/2015/05/jimmy-choo-perfume.html
Ale mają śliczny kolor :) Słyszałam o nich, ale przy kupnie nowych zdecydowałam się na Pegasusy i jestem z nich bardzo zadowolona, niedługo będę kupować nowe, ale najchętniej kupiłabym te same :P
OdpowiedzUsuńOby służyły Ci długo i intensywnie :)
OdpowiedzUsuńśliczne ;)
OdpowiedzUsuńŚWietne :)
OdpowiedzUsuńhttp://moja-zielona-kosmetyczka.blogspot.com/
Chciałabym serdecznie zaprosić Cię na mojego bloga, dopiero zaczynam, więc przydałaby mi się opinia kogoś.
OdpowiedzUsuńhttp://nieosiagalnaperfekcja.blogspot.com/
miłego dnia Ci życzę! :)
Śliczne są te buciki :). Już się nie mogę doczekać aż obecne "zcioram" na trasie i wyruszę na ponowne łowy. Miałam asicsy, reeboki, pumy i adidasy. Moim celem jest teraz wypróbowanie nike :D.
OdpowiedzUsuńśliczne buty! Na bank posłużą Ci ładnych parę lat!
OdpowiedzUsuńŚwietne buty! :)
OdpowiedzUsuńPs. Coś dawno nie było nowych postów. Brak czasu? ;)
Ale ładne buty :) zapraszam cię do mńie, zorganizowałam konkurs w którym do wygrania jest najnowsza ksiazka Ewy Chodakowskiej. Wpadnij :)
OdpowiedzUsuńWow, świetne buty i jeszcze po takiej cenie.. :)
OdpowiedzUsuńOkazja świetna. Buty bardzo ładne :) Też biegam z łyżwą ;)
OdpowiedzUsuńButy mega pozytywne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te buty!
OdpowiedzUsuńFajnie prezentują się Twoje buciki i najważniejsze, że są wygodne :) Pozdrawiam biegowo :)
OdpowiedzUsuńswietnie wygladaja
OdpowiedzUsuńśliczne buciki :)
OdpowiedzUsuń