czwartek, 29 października 2015

Motywacje

Cześć ludzie. Dzisiejsze motywacje nie były w poniedziałek, ale dzisiaj się nimi podzielę. Coś w tym zdaniu mi nie pasuje, ale nie wiem dokładnie co. Trudno, najwyżej jakiś polonista, który czyta moje wypociny popełni samobójstwo. Staram się pisać najlepiej jak potrafię, ale nie zawsze mi to wychodzi. Jak większość kobiet lubię ładne rzeczy. Nie ważne jest to przepiękna sukienka czy piżama do spania, więc z ubraniami sportowymi nie mogłoby być inaczej. Firma Nike przoduje w produkcji genialnych butów. Są jednocześnie praktyczne jak i cieszą oko. Mają za to jedną zasadniczą wadę: zwykle są dla mnie za drogie i niestety muszę obejść się smakiem. Adidas za to produkuje ładne leginsy, nie miałam ich, ale nie ukrywam,  że chciałabym je dostać. Kolekcja od Stelli to było coś. W dobry stanik sportowy muszę się w końcu zaopatrzyć, a taka tuba na matę bardzo mi się podoba. 
 
 
żródło: http://www.popsugar.com.au/

piątek, 23 października 2015

Płaski brzuch.

Cześć ludzie. Jeżeli czytacie ten post to pewnie już jestem w Łodzi. Zamierzam zwiedzić to miasto od strony filmowej. Nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, ze wycieczka będzie udana. Wiele z nas szuka skutecznego sposobu na płaski brzuch. Niestety nie ma sposoby, który byłby dla wszystkich skuteczny. Ale jak wiemy ćwiczenia działają cuda. Z pomocą w walce przychodzi z nami XHIT. Nie możemy także zapomnieć o ćwiczeniach od mojej ulubionej blogerki, czyli blogilates. Od niej dla Was mam aż 4 propozycje. A FitnessBlender znacie? Lubicie? Z Namratą nigdy nie ćwiczyłam, ale nie ukrywam, że zainteresowała mnie swoimi ćwiczeniami.Nie zapominajmy także o słynnej Natalie Jill. Ciekawe czy jej piersi są prawdziwe?

czwartek, 22 października 2015

Tiffiny Hall - Fitinstagram

Hej. Zauważyłam, że seria pt."Fit Instagram" cieszy się dużą popularnością i chętnie ją czytacie. Jak na razie były albo pary,  które ukazały się w maju lub propozycje kanałów ze zdrową żywnością, o których pisałam w sierpniu bieżącego roku. Dzisiaj natomiast będzie mowa o genialnej Tiffany Hall. Ta młoda, energiczna trzydziestoletnia mieszkanka Australii ma wiele sukcesów na swoim koncie. Z wykształcenia jest pisarką oraz dziennikarką. Prowadziła programy telewizyjne takie jak:The Circle (2010), The Biggest Loser Australia: Families (2011) and The Biggest Loser Australia: Singles (2012). Australijka praktykuje także koreańskie sztuki walki i posiada "Dan Black Belt". Jest również dyplomowanym osobistym trenerem z certyfikatem III & IV w Fitness i posiada dyplom Sport Coaching ze specjalizacją w sztukach walki. Wydała kilka książeczek medycznych, napisała książkę kucharską oraz cykl książeczek dla dzieci.
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem nią zauroczona. Nie dość, że jest piękna i mądrą to bardzo wysportowana. Z przyjemnością ogląda się jej instagrama oraz czyta jej felietony.Nie ukrywam, że zazdroszczę jej możliwości trenowania sztuk walk, u mnie się to niestety nie sprawdzi, ponieważ nie mam warunków. 

środa, 21 października 2015

Krupnik oraz powrót do przyszłości.

Hej. Już za dwa dni wycieczka i nie ukrywam, że nie mogę się jej doczekać! Wiecie jaka jest dziś data? 21.10.2015. Oglądaliście może film pt."Powrót do przyszłości?" Jeżeli nie to, musicie koniecznie go nadrobić. Ustawiając wehikuł czasu bohaterowie wybrali właśnie tą datę. Niestety przyszłość w filmie nie jest taka jak w rzeczywistości.Wiele przepowiedni ukazanych w filmie nie znalazło jednak współcześnie zastosowania. Ludzie nie poruszają się za pomocą latających samochodów i nie korzystają z faksów na drodze. Nie mamy także automatycznie wiązanych sznurowadeł w butach, mówiącej kamizelki, zdalnego pilota wyprowadzającego psa na spacer czy ubrań złożonych z gadżetów elektronicznych.  Ale wracając do tematu głównego, ja krupnik znam i bardzo lubię. Najlepszy, o dziwo robi moja mama. 

Składniki:
* ok. 90-100 dkg mięsa drobiowego, 
* 2 listki laurowe, kilka kulek ziela angielskiego,
* 4 średnie marchewki,* 2 pietruszki,
* 1 kawałek selera,* 1 mały por,
* 3/4 szklanki kaszy jęczmiennej lub jaglanej,
* 7 ziemniaków.
Mięso umyć, zalać zimną, włożyć do ok. 3 litrowego garnka, zagotować, zmniejszyć ogień, dorzucić listki laurowe i ziele angielskie, grzybki. Gotować 30 - 60 minut. Warzywa obrać, dodać do mięsa, wsypać kaszę, wszystko posolić, gotować ok. 15 minut, po czym dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i startą marchewkę. Kiedy i one będą miękkie - zupa jest gotowa. Dodać mielony pieprz do smaku. Można wyjąć mięso, pokroić i dorzucić do zupy.
Smacznego.

poniedziałek, 19 października 2015

Fajniedziałek

Hej. Jak wiecie dzisiaj jest poniedziałek, więc nie mogło zabraknąć nowej porcji motywacji. Dzisiejsza tematyka zdjęć jest podzielona na dwie nierówne połowy, czyli część zdjęć jest z motywacjami typu fitness, a druga przedstawia kolorowe, smaczne oraz zdrowe jedzenie. Może i pogoda nie jest sprzyjająca, ale (nie) moje zdjęcia zachęcają do jogi na pięknej plaży, surfingu i biegania.  O dziwo dania są wegetariańskie i przypominają nam o kończącym się lecie, trwającej jesieni i przyszłej zimie.
Kolarze moje. Źródła zdjęć: popsugar.com
Pozdrawia, Fithealthylife

sobota, 17 października 2015

Ćwiczenia na placu zabaw.

Witajcie w tę (nie)słoneczna sobotę. Wczoraj na wf-ie biegałyśmy na 800 metrów i myślałam, że sobie płuca wypruję. Po biegu byłam tak zmęczona, że padałam na twarz. Ale cieszę się, że to zrobiłam, ponieważ pobiegłam najlepiej jak potrafiłam. Jak wiecie jestem wielką fanką siłowni na świeżym powietrzu. Jeżeli nie macie o nich zielonego pojęcia to koniecznie przeczytajcie o wadach i zaletach, recenzję siłowni na którą chodzę i ćwiczeniach, które możemy wykonywać. Jeżeli nie macie jej w pobliżu to nic straconego. Prawie wszystkie osiedla w Polsce mają place zabaw. Korzystać z nich mogą nie tylko dzieci, ale i dorośli. Ćwicząc na siłowni możemy to robić wraz ze swoimi pociechami lub obserwować jak się bawią w piasku. Zawsze można znaleźć czas na ćwiczenia, dla chcącego nic trudnego. 
Powodzenia, FitHealthylife

czwartek, 15 października 2015

Jedzenie separatystów

Cześć. Jak wiecie jestem Ślązaczką. Regionalne dania są przepyszne, ale w większości tłuste i nie zdrowe. Większość osób podaje ten posiłek ze skwarkami, słoniną lub boczkiem. Ja zrezygnuję ze smacznej, ale tłustej posypki, aby nasze danie było zdrowsze. Pamiętacie jak obiecałam Wam przepis na pierogi ruskie? Skoro powiedziało się "a" to trzeba powiedzieć i "b", więc dzisiaj podzielę się z Wami tym sekretnym przepisem na genialne danie. Ponadto doszłam do wniosku, że ostatnio za dużo jest przepisów, a za mało miejsc, testów i ćwiczeń, więc w piątek, sobotę i niedzielę, pojawią się posty o nieco innej tematyce. Mam nadzieję, że również Wam się spodoba.
Składniki:
* na ciasto:
              * 300g mąki pszennej,
               *200 ml przegotowanej wody.
* na farsz:
              *500-600g ziemniaków,
              *150g twarogu,
              *3 cebule,
              *sól i pieprz do smaku.

1. Składniki na ciasto połączyć ze sobą i zagnieść ciasto. W efekcie powinna powstać miękka i sprężysta kulka.
2.  Cebule obieramy, kroimy w kostkę i szklimy na patelni.
3.  Ziemniaki obieramy i gotujemy. Odcedzamy.
4. Ostudzone ziemniaki mielimy w specjalnej maszynce. Następnie łączymy je z twarogiem i cebulką, całość doprawiamy. Farsz zagniatamy na miarę zbitą masę.
5. Ciasto wałkujemy, za pomocą szklanki odmierzamy koła. Kładziemy łyżkę farszu i lepimy (zagniatamy palcami złączone brzegi ciasta).
6. Pierogi gotujemy w osolonej wodzie od 3 do 5 minut. 
7. Najlepiej smakują na ciepło. Gdy zrobimy ich za dużo to możemy je zamrozić,
Smacznego, FitHealthylife

środa, 14 października 2015

Kawa bananowa

Hej. Jak wiecie nie jestem wielką fanką kaw. Rzadko ją kupię i zazwyczaj jest to kawa smakowa i bez dodatkowego cukru. Po co dodawać sobie pustych kalorii? Wiem, że jesienią jest szał na słynną pumpkin spice, czyli kawę dyniową. U mnie się jej pewnie nie doczekacie, ale przygotowałam pewną alternatywę. Mowa oczywiście o pysznej mrożonej, kawie bananowej. Zdaję sobie sprawę, że pogoda za oknem nie sprzyja zimnym napojom, ale zdecydujcie się na nią, bo naprawdę warto.
Składniki na 1 porcję:
* zamrożony banan,
* łyżka dobrej jakości kawy rozpuszczalnej,
* 150 ml zimnego mleka,
* kilka kostek lodu.

1. Wykonanie tej kawy jest dziecinnie proste. Wszystkie składniki wrzucamy do blendera kielichowego i blendujemy na gładką masę. Pić po zaraz po przygotowaniu, zanim zrobi to ktoś inny.
Smacznego, FitHealthylife

wtorek, 13 października 2015

Tortilla na ostro

Któż z nas nie lubi fast-foodów? Nie pchać się po kolei, każdego wysłucham. Ja lubię, Wy lubicie i pewnie sąsiadka z mieszkania obok też chętnie go je. Wiadomo staram się nie jeść hamburgerów, wrapów i innych tego wyrobów, bo ani to zdrowe ani składniki tego typu dań nie wpływają pozytywnie na moją figurę. Dlatego starałam się zrobić zdrowszą wersję popularnej tortilli. Bez majonezu, ukrytego tłuszczu, a panierka nie jest robiona na głębokim oleju. Jedyny czynnik niezdrowy to sam placek, ponieważ nie jest domowy oraz wykonany jest z pszenicy. Wybrałam te, ponieważ mają dobry oraz krótki skład. Moja jest w wersji pikantnej, ponieważ taką lubię najbardziej. Przyznaję się, że do moich tortilli dorwałam się od razu, dlatego te zdjęcia są dość nieapetyczny, mam nadzieję, że Was to nie zrazi. :)
Składniki na 1 porcję:
* 1/2 piersi z kurczaka,
* 2-3 czubate łyżki stołowe kukurydzy konserwowej bez cukru,
* papryka czerwona,
* mała papryka chili- nie musi być cała,
* 1/2 małej czerwonej cebuli,
* sól, pieprz, papryka słodka lub czerwona.

Sposób przygotowania:
1. Kurczaka umyj. Mięso solimy, pieprzymy oraz doprawiamy papryką. Smażymy na patelni bez tłuszczu.
2. Cebulę obieram, kroję w kostkę i dodaję do mięsa. Musimy ją zeszklić. Podobnie robię z paprykami, kroję je w paseczki i dodaję to pozostałych składników.
3. Podgrzewam tortillę na patelni lub w dobrej jakościowo mikrofalówce/kombiwarze.
4. Kładę placek na talerzyk, na jego środku kurczaka, na to cebulę z papryką oraz wzdłuż kurczaka daję kukurydzę. Zawijam. Najlepiej smakuje na ciepło, ale dobra jest też na zimno. Smacznego.
Fit-Healthylife 

poniedziałek, 12 października 2015

Wrześniowy fajniedziałek- wersja zimowa

Pamiętacie jak dziwiłyście się gdzie podziały się dwa miesiące i jakim cudem są już święta? Wprawdzie świąt jeszcze nie ma, ale już pada śnieg. Na pierwszej fotografii jest Maja Włoszczowska, która spaceruje po leśnym terenie. Nie wiem czy wiecie ale jestem wielką fanką sportów ekstremalnych. Lubię się wspinać, ale dotychczas robiłam to tylko i wyłącznie na pionowych ściankach. Powiem tak jeszcze nie skakałam ani na bungee ani ze spadochronu ponieważ nie miałam ani pieniędzy ani okazji. Mam nadzieję, że chociaż ten pierwszy skok uda mi się wykonać w przyszłym roku.
Ps. zdjęcia pochodzą z pinterest.com
Pozdrawiam FitHealthylife

środa, 7 października 2015

Wigilijna sałatka z tuńczykiem.

Hej. Pamiętacie moją świąteczną sałatkę? Jeżeli nie to koniecznie wypróbujcie tamten przepis. Dzisiaj chcę podzielić się z Wami przepisem na przepyszną sałatkę, którą moja mama robi co święta. Tuż obok karpia i sosu grzybowego z kaszą oraz białego bigosu jest to moja ulubiona potrawa wigilijna. Prosta, dość tania i sycąca. Gar tej sałatki starczy nam na kilka dni.
"Christmas time, mistletoe and wine
Children singing christian rhyme"
Składniki:
* 2 torebki ryżu,
* 2 puszki tuńczyka w sosie własnym,
* 1 duża puszka kukurydzy bez cukru,
* 5 ogórków konserwowych,
* 2-3 papryki czerwone, 
* jogurt naturalny.

Sposób wykonania:
1. Ryż gotujemy, tuńczyka i kukurydzę odsączamy z sosu. Ogórki konserwowe kroimy w kostkę. Z papryki pozbywamy się gniazd nasiennych i również kroimy je w kostkę. Wszystkie składniki wrzucamy do jednej miski i dokładnie je mieszamy. Przechowywać w lodówce.
Smacznego, FitHealthylife 

wtorek, 6 października 2015

Liebster Blog Award

Cześć. W ostatnim czasie dostałam kilka nominacji. Pomyślałam, że dzisiaj na nie odpowiem. Każda odskocznia od rzeczywistości jest dobra. A skoro staram się poprawić mój "kunszt pisarski" to pomyślałam: dlaczego nie? Pisanie też może być jednocześnie zabawą jak i nauką. Na początek odpowiem na jedenaście pytań od Kingi. Kolejną porcję pytań dostałam od Magdy. A następne pytania dostałam od Nadii.

1. Co sklonilo Cie do zalozenia i prowadzenia bloga, czy zastanawilas sie kiedys, aby porzucic to zajecie?
Szczerze? Już kiedyś prowadziłam bloga kosmetycznego, ale z powodu braku czasu musiałam zaniechać tego zajęcia. Brakowało mi pisania, więc postanowiłam założyć kolejnego, ale o innej tematyce. Prowadzę go od lutego, więc nie zastanawiałam się porzucić to zajęcie.
2. Gory czy morze? Gdzie najchetniej spedzasz wakacje?
Lubię zarówno i góry i morze, ale w przyszłym roku chciałabym pojechać do pracy do Norwegii, więc mam nadzieję, że również trochę pozwiedzać. Zorganizuję sobie takie mini wakacje.
3. Romantyczna kolacja w restauracji, czy wspolne gotowanie z partnerem? Co preferujesz i dlaczego?
Aktualnie nie mam partnera, więc problem z głowy. 
4. Jestes rannym ptaszkiem, czy wolisz dlugo spac?
W czasie roku szkolnego zdecydowanie jestem rannym ptaszkiem, ale poranne wstawanie odsypiam w czasie wakacji.
5. Bez czego nie wyobrazasz sobie zycia codziennego i co wzielabys ze soba na bezludna wyspe ? (max. 3 rzeczy, nie osoby)
Wzięłabym interesującą książkę, dobrej jakości, nieprzemakalny namiot i broń. Nie wiem czy wiecie, ale strzelnica to mój drugi dom.
6. Jak radzisz sobie z niepowodzeniami i porazkami? Masz swoj wlasny sposob na radzenie sobie z nimi?
Wierzę, że następnym razem uda mi się.
7. Gdybs mogla zostac bohaterem ksiazkowym, ktorego wybralabys i dlaczego?
Chciałabym zostać Arya Stark. Ta postać idealnie do mnie pasuje. Tak samo jak ja jest pełną werwy dziewczyną, zainteresowana sztukami walki i otaczającym ją światem. 
8. Jak najchetniej odpoczywasz?
Chętnie oglądam zagraniczne filmy z polskimi napisami, maluję oraz czytam książki typu fantasy.
9. Jakimi trzema cechami opislabys swoj charkater?
Szalona, romantyczna, odważna.
10. Lubisz wspominac i ogladac sie za siebie, czy raczej patrzysz do przodu i nie rozczulasz sie nad tym co bylo i minelo?
W zależy od sytuacji. Czasem ogarnia mnie melancholia, ale często nie oglądam się za siebie.
11. Gdyby dobra czarodziejka mogla spelnic Twoje jedno zyczenie, czego bys sobie zazyczyla?
Chciałabym wygrać w totka 32 miliony, na spełnienie moich marzeń.

1.Szklanka do połowy pełna czy pusta?
Oczywiście, że do połowy pełna.
2. Nocny marek czy ranny ptaszek?
Nocny marek.
3. Czy masz jakieś marzenie podróżnicze?
Tak. Chciałabym zwiedzić wszystkie państwa świata. Byłam już w Czechach, na Słowacji, w Grecji,Egipcie, Izraelu oraz Turcji. W przyszłym roku chcę jechać do pracy do Norwegii, więc liczę, że ją zwiedzę.
4. Jaka jest Twoja największa wada?
Gadulstwo, ale myślę, że jest to także zaleta.
5. Jak najbardziej lubisz spędzać wolny czas?
Lubię malować, oglądać seriale oraz czytać książki.
6.Czy jest coś w czy jesteś naprawdę dobra?
Jestem dobra we wszystkim.- "co za skromność"
7. Czy jest jakaś potrawa, której szczerze nienawidzisz?
Tak. Barszcz czerwony oraz żurek.
8. Jaki masz sposób na chandrę?
Słodycze i czekolada to mój sposób na jesienną chandrę.
9. 3 przedmioty bez których nie wyobrażasz sobie codziennego życia to...?
Są to książki do szkoły, wybielająca pasta do zębów i drewniany grzebyk z TBS.
10. Co Cię najbardziej irytuje w innych ludziach?
Fałszywość i zakłamanie.
11. Dlaczego założyłaś bloga?
Pisanie to czynność, którą bardzo lubię wykonywać. Nie jest to mój największy atut, dlatego staram się szlifować tą umiejętność.

1. Gdybyś mogła wybrać zawartość swojego kosmetycznego box'a, co by się w nim znalazło?
Nigdy nie subskrybowałam żadnym "boxów,"ale chciałabym, aby był on na bogato. Ucieszyłabym się gdybym znalazła tam słynne meteory od Gueralin, tusz do rzęs od Lancome Hypnose Star, szminkę Yves Saint Laurent- rose neilla oraz odżywkę Revitalash. Wiem, że nigdy taki box nie powstanie, ale pomarzyć zawsze można. Prawda?
2. Jaki byłby Twój wymarzony partner?
Musi być wierny, rozśmieszać mnie oraz być przy mnie.
3. Ulubiona marka lakierów do paznokci?
Trafiłaś tym pytaniem jak kula w płot, ponieważ nie maluję paznokci.
4. Jeden hit kosmetyczny, który poleciłabyś każdemu?
Może nie każdemu, ale każdej. Każdej kobiecie/dziewczynie poleciłabym szminkę z Sephory numer 0322D, którą kupiłam w promocji za uwaga 9.90! Trzyma się na ustach przez dzień.
5. Wolisz pracować w grupie czy samodzielnie?
Zdecydowanie samodzielnie.
6. Czy trzeba wydawać dużo na kosmetyki, aby wyglądać pięknie?
Zdecydowanie nie.
7. Jeżeli kobieta nie umie wydać na kosmetyk więcej niż 50zł to jest dziwna?
Myślę, że nie. Każda kobieta ustala swój własny budżet na kosmetyki.
8. Co skłoniło Cię do założenia bloga?
Lubię pisać, więc dlaczego nie przełożyć tego na "internetowy papier".
9. W jakie przesądy wierzysz?
Chyba w  żadne.
10. Czy będą osobą sprytną i przebiegłą można szybciej osiągnąć sukces?
Nie, myślę, że umiejętności to podstawa.
11. Trzy najgorsze cechy Twojego charakteru?
Nie mam wad, jestem chodzącym ideałem :-)

Nominuję każdego kto ma ochotę odpowiedzieć na te pytania.
A to moje pytania:
1. Jaka jest Twoja ulubiona aktywność fizyczna i dlaczego?
2. Jaki jest Twój ulubiony obraz? Dlaczego go wybrałaś?
3. Jaką sławną osobę chciałabyś bliżej poznać?
4. Twoja ulubiona szminka do ust to?
5. Twoje ulubione danie to?
6. Lepiej żyć w błogiej nieświadomości czy wyłożyć karty na ławę?
7. Jaki jest Twoja ulubiona słodycz? A może ich nie jesz z jakiegoś powodu?
8. Laptop,komputer czy tablet? Jaki jest Twój wybór i dlaczego?
9. Twoja ulubiona piosenka?
10. Czy uważasz, że dobre perfumy muszą być drogie?
11. Twój ulubiony bohater serialowy?
Pozdrawiam,FitHealthylife

niedziela, 4 października 2015

Pierwsze pazdziernikowe fajniedziałki

Cześć. Chyba się przeziębiłam. Gardło mnie boli, ciągle kicham i mam zakatarzony nos. Muszę się dzielnie trzymać do środy, ponieważ mam sprawdzian z dziennikarstwa. Nauczycielka nas nie lubi, więc chyba nie chcę jej podpaść. Zwłaszcza w ostatnim roku nauki. No, ale dość tych "smętów". Nic nie poprawia mi nastroju jak dobre jedzenie. Może i nie jadłam kaszy z granatem, ale to nie zmienia faktu, że chciałabym to zrobić. Arbuza uwielbiam w każdym wydaniu, więc jeżeli nie piliście koktajlu z tego przepysznego owocu to z całego serca Was do tego zachęcam. Jesień to czas dyni, więc i jej nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Jak wiecie kawę rzadko piję, ale w tym miesiącu pojadę na Pumpkin Space Latte. W razie napiszę czy przypadła mi do gustu, a może wręcz przeciwnie.Aż wstyd to przyznać, ale nigdy nie jadłam polenty. Jesień nie jest najcieplejszą porą roku, więc nie zapominajmy o prostej, ale i rozgrzewającej zupie tajskiej z mleczkiem kokosowym.Pieczone ziemniaki, pomidory i grillowany karczek to z pewnością to co lubię. A zupa-krem szczawiowa brzmi przepysznie.
"Wesołych głodowych igrzysk i niech los zawsze Wam sprzyja."
Ps. pamiętajcie, że zdjęcia pochodzą ze stron: www.stylowi.pl/cookitlean.pl
Pozdrawiam,FitHealthylife
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka